Historia powstania firmy AutoTipTop z Częstochowy

Kiedy przed trzydziestoma laty rozpoczynali produkcję, byli pierwszymi producentami felg aluminiowych w naszym kraju. Dziś są prężnie rozwijającą się odlewnią i zarazem jedyną z polskim kapitałem. Oto historia powstania firmy AutoTipTop z Częstochowy.

Początki rodzimej produkcji

W 1981 roku kilku młodych ludzi z głowami pełnymi pomysłów postanowiło rozpocząć produkcję felg aluminiowych do samochodów osobowych. Część z nich świeżo wróciła z Anglii, gdzie odbywali praktyki i mieli okazję podejrzeć jak robią to Anglicy, którzy byli wtedy prekursorami w produkcji felg ze stopów lekkich. Postanowili rozkręcić produkcję kół do "malucha", który to był w tamtym czasie najpopularniejszym autem na polskich drogach. Ze zbytem nie mogło więc być problemu. Dużo trudniejszym zadanie było rozpoczęcie samego procesu odlewania felg. Przygotowanie produkcji zajęło około roku. Pierwszą niskociśnieniową linię do odlewania felg zaprojektował i skonstruował inżynier Teodor Jurczyk. Do wielu rozwiązań trzeba było dojść metodą prób i błędów. Kiedy już produkcja ruszyła, zgodnie z przewidywaniami, amatorów tuningowania Fiatów 126p nie brakowało. Cała produkcja sprzedawała się na bieżąco. Po pewnym czasie felgi wychodzące z linii produkcyjnych ATT dostarczane były również do fabryki maluchów  w Tychach, gdzie wyposażano w nie pojazdy w droższych wersjach.

Klienci na obręcze aluminiowe znajdowali się sami. Dużo trudniej było ze zdobywaniem surowców. W tamtych czasach wszystko było odgórnie regulowane i dostępne w ograniczonych ilościach. Zdobycie materiałów wiązało się z "załatwieniem" różnymi sposobami. Wymagało to zapisania się do spółdzielni, załatwienia przydziału i pojechania do huty, co tez nie gwarantowało otrzymania towaru.

Po transformacji ceny aluminium tak poszybowały w górę, że firma była zmuszona zawiesić działalność na trzy lata. Powrót do działalności umożliwiło nawiązanie współpracy z FSO na Żeraniu i produkcja felg aluminiowych dla Polonezów. Ta produkcja wymagała spełnienia dużo wyższych wymagań, w głównej mierze odnośnie szczelności. W przypadku felg do maluchów, koła posiadały dętki, więc szczelność nie miała takiego znaczenia. Fabryka samochodów stawiała również mniej rozsądne warunki. Chodziło m.in. o to, że centralny kapselek musiał wytrzymywać skok temperatury w przedziale minus 30 i plus 100 stopni Celsjusza, a każde odkształcenie dekielka podczas próby dyskwalifikowało całą partię.

Poza dostarczaniem felg na fabryczne wyposażenie Polonezów, częstochowska odlewnia przez pewien czas produkowała również felgi do Lanosa i Matiza.

ATT do zadań specjalnych

O klasie producenta nie świadczy wyłącznie masowa produkcja, ale umiejętności i wiedzę można udowodnić przy realizacji nietypowych zleceń. Firma ATT od początku swojej działalności zrealizowała wiele takich projektów. Jednym z ciekawszych przypadków było odlewanie felg przeznaczonych do produkowanych w Niemczech motocykli Mamut. Zastosowany w nich gigantyczny silnik posiadający olbrzymią moc wymaga odpowiednich kół, których nikt w Niemczech nie chciał się podjąć odlania. Wyzwanie to zrealizowała z sukcesem właśnie firma ATT.

30 letni staż w produkcji felg aluminiowych sprawia, że w ATT doskonale wiedzą jakie wymogi muszą spełniać koła samochodów jeżdżących po polskich drogach. Dla przykładu zauważono, że nawet w drogich zachodnich markach użytkowanie felg na naszych kiepskich nawierzchniach dochodzi do odkształcenia się wewnętrznych rantów. Z tego względu obręcze rodzimego producenta posiadają większą wagę z konieczności podniesienia ich wytrzymałości i zapewnienia lepszego komfortu podróżowania.

Dobrych felg, co zrozumiałe, nie da się wyprodukować bez specjalistów w projektowaniu, surowców dobrej jakości oraz doświadczonych pracowników. Założyciele ATT sami pracowali kiedyś w odlewni, gdyż jest to najlepsza metoda zapoznania się z tym trudnym fachem.

Wszystko pod kontrolą

Każdy etap produkcji jest ściśle nadzorowany. Kontrola jakości w takiej małej fabryce jak ATT jest identyczna jak w dużych odlewniach. Od 2004 roku firma ma wdrożony system zarządzania jakością ISO 9001. Obręcze opuszczające fabrykę posiadają wszystkie wymagane atesty oraz znak bezpieczeństwa wydawany przez Przemysłowy Instytut Motoryzacji PIMOT w Warszawie.

Kontrola w AutoTipTop zaczyna się na etapie przyjmowania aluminiowych gąsek do odlewu. Badane są we własnym laboratorium firmy, mimo faktu, że każda dostawa przychodzi z atestami i certyfikatami. Bardzo istotnym elementem kontroli są crash testy gotowych felg wykonywanych w ATT we własnym zakresie.

Reklamacje, jeśli już się zdarzają, są związane w głównej mierze z uszkodzeniami powstającymi podczas transportu do klienta. Firma przetestowała wiele systemów pakowania, ale nawet opakowania z bardzo trwałego kartonu podczas prób nie zapewniły maksymalnego bezpieczeństwa zawartości pudełek.

Felgi produkowane w Częstochowie sprawdzają się nie tylko na naszych drogach, ale także w ekstremalnych rajdowych warunkach. W 2010 roku ATT nawiązało współpracę z Kia Lotos Cup. Na felgach rodzimego producenta jeżdżą tacy zawodnicy jak Kamil Raczkowski, Jakub Chmiel czy Maciej Ostoja.

Zobacz ofertę felg aluminiowych ATT